To był bardzo udany konkurs, wina wyborne, organizacja świetna, atmosfera wyśmienita … Polskie wina zdobyły aż 30 medali! Zasłużone brawa dla organizatorów i medalistów.

Pandemiczna edycja konkursu Galicja Vitis przejdzie do historii nie tylko z racji tego, że odbyła się w tym jakże trudnym, covidowym roku. Blisko 300 zgłoszonych win z 10 krajów, to jak na obecną sytuację bardzo dużo (we wcześniejszych edycjach było zazwyczaj ok. 500 win). I prawie wszystkie wina naprawdę bardzo dobre!

Pandemia wymusiła na wszystkich branżach wiele ograniczeń, a często wręcz zmusiła do czasowego zaprzestania działalności. Winiarzy też to nie ominęło, sprzedaż drastycznie spadła, spotkania, szkolenia, winiarskie imprezy z konieczności przeniosły się do sieci, a te, których nie dało się tak łatwo zrobić w wersji o-nline albo hybrydowej, po prostu odwołano.

O ile degustację komentowaną z udziałem kilku albo nawet kilkunastu win można przeprowadzić rozsyłając do uczestników buteleczki z próbkami win, o tyle przy międzynarodowym konkursie, gdzie jak chociażby na Galicja Vitis, ocenia się kilkaset win z kilkunastu krajów, to było technicznie niemożliwe. Pierwotnie konkurs miał się odbyć w maju, tradycyjnie zresztą. Roman Myśliwiec, organizator konkurs dwukrotnie przekładał termin by wstrzelić się w dogodniejsze okoliczności, trudno bowiem było z góry przewidzieć co będzie za miesiąc lub dwa. Jak przyznał prezes fundacji Galicja Vitis konkurs musiał się odbyć, nie mógł przecież zawieść tych wszystkich winiarzy, którzy zgłosili swoje wina. Ostatecznie ocena konkursowa odbyła się 25-26 listopada i nie – jak to pierwotnie zakładano – w Zakopanem, ale w Jaśle.

Przyznać trzeba, że determinacja z jaką R. Myśliwiec dostosowywał organizację konkursu do możliwości, jakimi dysponował była ogromna. Zmiana terminu, miejsca, zapewnienie wszelkich obostrzeń sanitarnych, ciągła niepewność co przyniesie jutro … wyzwań było bardzo dużo. Sytuacja wymusiła także zmianę składu sędziowskiego. Zgodnie z założeniami tego konkursu przy 300 zgłoszonych winach potrzebne było powołanie trzech 5-osobowych komisji. W 15-osobowym międzynarodowym jury zgodnie z wcześniejszymi wytycznymi polskich sędziów mogło być maksymalnie 5-ciu (nie więcej jak 30% całego składu), pozostali to międzynarodowa obsada. I tak miało być teraz, w ostatniej chwili okazało się jednak, że ze względu na pandemię, w komisjach będą mogli zasiąść tylko polscy degustatorzy. Nie bez problemu Myśliwiec na szybko uzupełnił skład zapraszając do komisji osoby, które w konkursowych ocenach nie miały jeszcze doświadczenia. I nie dlatego, że nie ma w Polsce aż tylu doświadczonych degustatorów, ale zapraszani często albo nie mogli, albo nie chcieli z obawy przed możliwością przypadkowego zakażenia się koronawirusem. Koniec końców tworzone na szybko komisje poradziły sobie wyśmienicie z oceną konkursową win, a że czasu na ocenę było dużo więcej niż zakłada się w normalnych warunkach o pomyłkach przy ocenie nie mogło być mowy.

A wina były wręcz wyborne, szczególnie czerwone wytrawne, trudno byłoby nie przyznać większości z nich złotego medalu. Po raz pierwszy w historii konkursu organizatorzy musieli zrobić dogrywkę by sprawiedliwie wyłonić championa w tej kategorii. Wina oceniała komisja mieszana, w skład której weszli przewodniczący poszczególnych komisji stałych oraz zaproszeni do niej degustatorzy. A oto najwyżej ocenione wina z wszystkich trzech komisji w kategorii czerwone wytrawne. Championem wybrano Mołdawskie wino Illustro Cabernet Sauvignon Merlot 2013 firmy Fautor Winery. Wino otrzymało aż 93 pkt, uzyskując wielki złoty medal (Grand Gold).

Tegoroczny Konkurs Galicja Vitis został zdominowany przez wina mołdawskie, czego wyrazem jest połowa (4) zdobytych Championów. Jest także jeden Champion dla Polski – wino różowe Roselit Diva XIX Wytrawne 2019, Winnica Nobilis – 87,20 pkt.

Ewa Wawro

Wyniki konkursu win Galicja Vitis 2020